Luty 2015
P
|
W
|
Ś
|
C
|
P
|
S
|
N
|
|
|
|
|
|
|
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
9 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
|
|
|
•
Aktualności
»
Aktualności 2012
|
|
Spotkani Wsieckich Kóniokowianów!
|
Wprawdzie nie wszyscy - bo to nie było możliwe - ale wielu starszych i młodszych mieszkańców zebrało się na "Spotkaniu Wsieckich Kóniokowianów" połączonym z otwarciem wystawy "Koniaków w starej fotografii", które odbyło się 10 maja w Szkole Podstawowej nr 1.
W dniu 10 maja 2012 roku w Szkole Podstawowej nr 1 w Koniakowie Gminny Ośrodek Kultury w Istebnej zorganizował z okazji 300-lecia Koniakowa „Spotkani Wsieckich Kóniokowianów”.
Pan Tadek Rucki z Galerii na Szańcach przywitał wszystkich uczestników hejnałem na rogu pasterskim a po nim młodzi muzykancio z Kóniokowa z Bartkiem Rybką na czele przygrywali „piekne kóniokowski melodie”.
Swoją wiedzą i prowadzonymi badaniami nad „Dziejami wsi Koniaków” podzieliła się Pani etnograf Małgorzata Kiereś. Z bardzo ciekawego wykładu można się było dowiedzieć m.in. że Rdzowka i Bukowina to najstarsze przysiółki oraz że pierwszym odnotowanym osadnikiem Koniakowa był chłop o nazwisku Ligocki. Pani Kiereś z ubolewaniem stwierdziła, że 1,5 godzinny wykład to za krótko, aby przekazać najważniejsze informacje z historii Koniakowa. Pocieszający jest jednak fakt, że autorstwa Pani Kiereś wydana zostanie monografia Koniakowa jeszcze w tym roku (liczymy na październik). To wydawnictwo w sposób pełny zapisze karty historii Koniakowa.
Piotr Kohut z Koniakowa, który w dzisiejszych czasach kontynuuje tradycje sałasznicze przybliżył swoją działalność, jej sens i znaczenie. Wszyscy przekonali się ,że „to downe gazdowani” jest „pewnym sposobem na chleb” w dzisiejszych trudnych czasach.
Zespół „Koniaków” z Panią Urszulą Gruszką na zakończenie spotkania „pieknie wsieckim zatańcowoł i zaspiwoł , coby każdy wiedzioł, że jest w Kóniokowie”.
Wystawa fotograficzna „pt.”Koniaków w starej fotografii…” uwieńczyła całość „świętowania”. 300-letnia historia Koniakowa przedstawiona została na ok. 150 zdjęciach w holu szkoły. GOK podjął to zadanie, aby ocalić od zapomnienia i jednocześnie pokazać współczesnemu i przyszłemu pokoleniu mieszkańców Koniakowa „stare, downe czasy”. Tą drogą zwracamy się jeszcze raz do wszystkich osób posiadających tak cenne archiwalne zdjęcia o ich udostępnianie. Zapomniane zdjęcia w niejednej szufladzie mogą okazać się cenne dla prowadzonej monografii.
Wystawę będzie można oglądać do końca czerwca br.
Jako organizator pragnę serdecznie podziękować wszystkim tym osobom, instytucjom, które użyczyły nam swoje zdjęcia na potrzeby Wystawy oraz szczególne podziękowanie Panu Jackowi Kohutowi, który podjął się całości prac przy skanowaniu, obróbce zniszczonych zdjęć i ich druku.
Dziękuję również Panu Andrzejowi Ryłko, dyrektorowi Szkoły w Koniakowie za gościnność i okazaną pomoc. E. Legierska-Niewiadomska
|
|
|
|
|